Przemysł motoryzacyjny w stanie wahania

image
Podziel się Facebook Twitter

Rok 2012 był bardzo dziwny dla branży motoryzacyjnej. Niektórzy producenci samochodów radzili sobie dobrze, podczas gdy inni pozostawali z tyłu stawki. Wyniki ogólnych danych za ten rok są zaskakujące. Zadziwiające jest to, że sprzedaż nowych samochodów wzrosła o pięć procent w stosunku do roku poprzedniego, sprzedano ponad dwa miliony samochodów, a my mamy być w depresji.

Ostatnie wiadomości o zwolnieniach w Honda Swindon uczynił dla nieszczęśliwego czytania jeszcze problem nie leży w Wielkiej Brytanii, ale raczej na rynku europejskim, gdzie sprzedaż jest w doldrums. Tylko Niemcy kupili więcej samochodów niż my. Warto zauważyć, przy okazji, że brytyjscy kierowcy kupują więcej samochodów w ciągu jednego miesiąca niż sprzedaje się w ciągu roku w każdym z trzech krajów europejskich - Czechach, Norwegii i Danii.

Zaskoczeniem jest również rodzaj sprzedawanego pojazdu. Wiemy, że ciężko doświadczeni kierowcy kupują w budżetowym segmencie rynku, ale to nie jest pełna historia. W przypadku niektórych producentów, sprzedaż bardziej prestiżowych samochodów jest również prężna, podczas gdy producenci tacy jak Toyota i oczywiście Honda cierpią.

Audi, na przykład, podobno sprzedał 67.000 samochodów tutaj w 2002 roku, ale w gotówki głodny 2012 sprzedali 124.000. To imponujące. Potężne BMW były równie udane, a w Wielkiej Brytanii - i na całym świecie prawdopodobnie - wszechmocna maszyna Volkswagen nie może zrobić nic złego w oczach kupujących; tak bardzo w rzeczywistości, że są one wyzwanie Forda i Vauxhall na najwyższym gniazda sprzedaży na naszym rynku krajowym.

W dzisiejszych czasach jest duży wybór na krajowych podjazdach, ale ten wybór może się trochę zmniejszyć, ponieważ niektóre nazwy, które dobrze znamy, albo zrezygnować z rynku brytyjskiego lub zrezygnować całkowicie. Daihatsu nie sprzedało w zeszłym roku żadnego samochodu w Wielkiej Brytanii i chociaż ta japońska firma nie jest zagrożona, to ich brytyjska sieć może być, chyba że poważnie odświeży swoją gamę modelową.

A co z dziwnymi wydarzeniami w Lotusie? Mimo, że dużo mówi się o nowych modelach, sprawy nie wyglądają zbyt różowo dla tej obiecującej nazwy, ponieważ sprzedaż nie idzie najlepiej. Powinno się nam powiedzieć. Główne ponowne wprowadzenie na rynek odznaki MG poszło jak po grudzie z niewielką sprzedażą, co może być spowodowane podejrzaną historią marki, która jest stosunkowo świeża w umysłach starszych nabywców.

Nad kanałem we Francji mieszane losy nadal trwają. Renault i Peugeot pozostają w tyle, być może dzięki kilku dość nijakim samochodom w ostatnim czasie, a tylko Citroen pokazał trochę iskry dzięki swojej dobrze wyczuwalnej gamie DS.

Liczby te pokazują, że żaden producent nie może być zadowolony z siebie. Społeczeństwo wie, co lubi i wie, że dobry samochód jest dobry, kiedy go widzi. Jeśli niektóre firmy szybko się nie zorientują, mogą już nigdy nie wrócić z krawędzi.

Recenzja Toyoty C-HR