Od dużych, czarnych, onieśmielających kół, przez dziwnie rozmieszczone tylne światła w stylu klamek, po centralnie umieszczony, świecący wydech ze stali nierdzewnej - każdy centymetr nadwozia Mini został zaprojektowany tak, aby wyglądał, jakby pochodził z innej planety (lub z Trona!).
Co więcej, po wejściu do środka samochód jest równie niezwykły. Wchodząc przez dwuskrzydłowe drzwi, odkryjesz futurystyczny świat włókna węglowego, przycisków startowych i dziwnych, zakrzywionych linii.
Jednak najbardziej zaskakujące w samochodzie koncepcyjnym Rocketman jest to, że w rzeczywistości jest on bardziej podobny do oryginalnego Mini niż do któregokolwiek z ostatnich samochodów. Choć niezwykle nowoczesny, nowy koncept Rocketman to najmniejsze Mini od wielu lat - jest zaledwie 40 cm dłuższy i 50 cm szerszy od oryginalnego Mini, a na jego dachu znów widnieje Union Jack (choć dach jest szklany).
Jeśli Rocketman wejdzie do produkcji, będzie osiągał 94 miligramy na godzinę, głównie dzięki super lekkiej karbonowej karoserii. Samochód będzie miał 4 miejsca siedzące i będzie wyposażony we wszystkie najnowsze technologie z nadchodzącego samochodu elektrycznego Megacity firmy BMW.
Nowy samochód koncepcyjny Mini zostanie zaprezentowany podczas Salonu Samochodowego w Genewie i jeśli zdjęcia przedpremierowe okażą się wiarygodne, będzie on w centrum uwagi.
